Kogo wolisz? Odpicowaną dziewczynkę z dobrego domu, która nigdy nie poczuła smaku wódki, która dla szpanu pali najsłabsze slimy, a na imprezach pije colę z cytryną czy może jednak mnie, która wódkę piję litrami, pali nie dla lansu, a na imprezach nie schodzi z parkietu? Zastanów się, żebyś później nie żałował. Ja chcę tylko Twojego szczęścia, ale skoro lubisz być traktowany jak zabawka, którą w każdej chwili można oddać, to wybierz ją.
|