niedziela. poszłam do Niej. do jednej z najlepszych. oglądałyśmy "skazany na bluesa" . brakowało mi takich wieczorów z Tobą. rozmów też. jak rozmawiałyśmy to powiedziałaś coś, że serce zaczęło szybciej bić, a łzy stanęły mi w oczach. powiedziałaś, że jak on to rozpowie to tak dostanie od Ciebie, że mu się odechce wszystkiego . po chwili przypomniałaś mi sytuację z przed roku. wtedy co się nie odzywałaś z nim. jak wracałyśmy do domu i zajebałam mu z liścia, wtedy zasłużył. musiał dostać. tak,to jest dla mnie odpowiedź na pytanie "czym jest przyjaźń?" stoisz za kimś murem, nie dasz zrobić mu krzywdy. dziękuję Ci za to Skarbie. aj lov ju. / kszy
|