`Tak, do was mówi. Całe to wasze całowanie, przytulanie i bezustanne szepty... Dajcie już spokój. Miałam nadzieję, że do teraz wam przejdzie. Nie zrozumcie mnie źle, wszyscy cieszymy się, że znów jesteście razem i pewnie będziecie żyli długo i szczęśliwie. Ale czy nie wydaje wam się, że pora trochę spuścić z tonu? Bo nie wszyscy jesteśmy tacy szczęśliwi jak wy. Niektórym zdecydowanie brakuje miłości.
|