1 listopad. - w tym dniu zawsze zastanawiam się nad sobą, nad swoim życiem. ile w nim osiągnęłam, ale też ile mogłabym osiągnąć, gdybym bardziej się starała. chodząc po cmentarzu przeszywają mnie lekkie dreszcze . uświadamiam sobie, że najbadziej ze wszystkich rzeczy na świecie , boje się śmierci. jednak nie swojej - moich bliskich. zdaje sobie wtedy sprawę, że bez nich znaczyłabym mniej niż nic. / pstrokatawmilosci
|