mam wrażenie, że w moim życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. taaaaak to o nim myślę zanim zasnę i tuż po przebudzeniu się, uśmiecham się do telefonu gdy napisze, że właśnie skończył prace i może poświęcić mi chwilę. trudno opisać słowami radość, która towarzyszy mojemu sercu, gdy znajomi pytają 'Kama kurde co jest zakochałaś się:)? mam wtedy cholerną ochotę wykrzyczeć całemu światu, że jest sensem mego istnienia. ;*
|