Stałam pod ścianą pisząc smsa. kątem oka widziałam że on stał po przeciwnej stronie. olałam to. idąc przez korytarz dalej wpatrzona w komórkę nie zauważyłam że podłożył mi nogę tak że wpadłam prosto w jego ramiona. powiedzial tylko ' no i widzisz? wpadłas. teraz nie ma odwrotu'
|