i pamiętasz... teraz to samo mówisz jemu. to 'misiu, skarbie, kochanie' obiecałaś, że nie będziesz kłamać. że nie zrobisz sobie tym krzywdy. że nie uzależnisz się od tych słów, a teraz co? oszukujesz samą siebie, że ci nie zależy. że nie oddałabyś dla niego wszystkiego co masz... znowu kurwa kłamiesz...
|