cd. byłam bardzo bilsko miejsca mojego zamieszkania, czułam się jakby dosłownie znajdowała się nademną czarna chmura która wylewała na mnie strumienie deszczu na dodatek usłyszałam gdzieś z ogródka jakąś smutną melodie to mnie dobiło, zadzwoniłeś ale nie byłam wstanie rozmawiać rozłączyłam się, pochwali usłyszałam ze sobą Twoje wołanie abym poczekała, już wiedziałam że za chwilę wszystko będzie ok., że gdy tylko mnie przytulisz i razem wypłaczemy morze łez będziemy wzmocnieni a resztę dnia spędzimy jak najbliżej siebie.
|