Postanowiła się zmienić. Inna fryzura , inne ciuchy ale najważniejsze jest to że zmieniła swoje podejście do życia i do miłości. Postanowiła iść w "ich" miejsce. Spohrzała z tęsknotą na ławkę na której ją przytulał ale bezdusznie ją opluła. W okół przewijały jej się obrazy ich miłości Tęskniłą to prawda. Zamykając oczy poczuła czyjś oddech na plecach. Co? To był jej były kochanek. Bratnia dusza która przyszła wspominaqć ich dawne chwile razem. Na jej widok szczenka mu opadła. Patrzył na nią wzrokiem amanta. Podeszła do niego "dla nas już za późno" szepnęła na ucho
|