Dawno zamknęli smartshopy, a ja ciągle chodzę jakaś podekscytowana w stanie euforii... Wszyscy zastanawiają się czy czasem nie zostawiłam sobie czegoś na czarną godzinę.... Jak mam im wytłumaczyć, że jedynym ‘dopalaczem’, który mi pozostał jesteś Ty?!
|