czekałam na Ciebie 3.5 h. kiedy wreszcie usłyszałam dzwonek do drzwi, rzuciłam Ci się na szyję. powiedziałeś jedynie obojętne 'hej. musimy pogadać'. przestraszyłam się. wiedziałam że coś jest nie tak. trzęsły Ci się ręce, język się plątał. zrozumiałam tylko dwa słowa 'to koniec'. zaczęłam płakać, po czym Ty opuściłeś mój pokój słowami 'ułożysz sobie życie z innym' . nie wiedziałam czy to sen czy prawda. przecież wczoraj mówiłeś że na zawsze będziemy razem!. poszłam do przyjaciółki, prosić o pomoc. zobaczyłam was razem. bez zastanowienia wbiegłam pod samochód. jak mogłeś?! / acosiebede
|