zrobiłam sobie wolne i postanowiłam nie iść dziś do szkoły i spać do południa.nagle o 8rano usłyszałam dzwonek do drzwi.wkurzona,zwlokłam się z łóżka,podchodząc do lusterka popatrzyłam i lekko odgarnełam włosy do tyłu.zeszłam do drzwi,niezdarnie przekręcając kluczem i naciskając na klamkę stanęłam jak wryta.stałam na boso w drzwiach patrząc na ciebie z niedowierzaniem w fioletowych majtkach w kropki i Twojej koszulce z Reeboka,którą tak wielbiłeś.-cześć kochanie-powiedziałeś uśmiechając się.-zimno dziś mówiłeś dalej trzymając w ręku dwa plastikowe kubki z gorącą czekoladą z automatu.niby nic,a znaczyło tak wiele.dla mnie jesteś niesamowity
|