Gdy wychodziłeś było późno,padał deszcz obiecałeś że będziesz jechał ostrożnie.Wiedziałeś że zawsze martwie się gdy jeździsz swoim ukochanym ścigaczem.Na pożegnanie pocałowałeś mnie czule,założyłeś kask i ruszyłeś.Spojrzałam jeszcze na ginący w oddali czerwony ścigacz i weszłam do domu.Położyłam się do łóżka.Zasypiałam już,gdy nagle mój telefon zaczął dzwonić.Myślałam że dzwonisz Ty powiedzieć że dojechałeś,lecz na wyświetlaczu wyskoczył nieznany nr.Troche zdziwiona odebrałam, w słuchawce usłyszałam głos kobiety -Pewnie Cię obudziłam,ale mam do Ciebie wiadomość.On już do Ciebie nie wróci,rozumiesz? i to wszystko.Zadzwoniłam do Ciebie,tzn chciałam zadzwonić ale oczywiście jak na złość miałeś wyłączony telefon..Kobieta w słuchawce miała racje,nie wróciłeś.Czasami zastanawiam się kim ona była. / kochamcie_m
|