- Kupić Ci coś w sklepie ? - Kilogram szczęścia. - Różowego czy zielonego ? - Zielonego. - Nie wiem, czy będzie. Coś jeszcze ? - Gram miłości. - Ooo... Nie mam tyle pieniędzy. Wtedy droga miłość powinna być w promocji... - Nigdy nie robią promocji. Czasem wyprzedaże, ale wtedy rodzi się coś takiego jak Twoje cierpienie, nieprzespane noce i zaryczane chusteczki.
|