słyszysz i tak juz jest za pózno 365 dni a ja wciąż nie mogę
usnąć gdzieś zniknely ideały świat już dla mnie nie istnieje przez codzienną
walkę z samym sobą tracę nadzieje wszystko staje się cierpieniem to mi
podcina skrzydla gdzie jesteś kochanie GRAMMATIK
|