- Gdzie Ty idziesz? - Pod jej blok. Zaraz wychodzi na angielski. - Zaraz! Właściwie po co Ty tam idziesz? - Gdy będzie wychodziła, udam, że niby przechodzę przypadkiem i zaproponuję, że ją odprowadzę. - Myślisz, że uwierzy? Robisz tak co czwartek.;/zakazanamilosc
|