głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

definicjamiloscii dodano: 27 października 2010

ewidentnie szedł za mną już jakieś pół kilometra. zatrzymałam się i w spokoju na Niego poczekałam. kiedy wreszcie znalazł się obok, zaczęłam mówić. - co do cholery odwalasz? - zapytałam, totalnie zła. - prawdopodobnie próbuję Cię dogonić, bez wkładania w to większego entuzjazmu i tak dalej. czemu pytasz? - odparł, oschłym tonem. - czuję, jak depczesz mi po piętach! więc czego chcesz? - próbowałam się dowiedzieć, chociaż w sumie, wiedziałam. - powiedz mi, czemu to robisz? - zapytał, obcym mi tonem. nigdy tak do mnie nie mówił. - co robię? - wolałam udawać, w tej sytuacji. - walczysz o mnie, to robisz. - szepnął, a Jego policzek ewidentnie zadrżał. - a czemu zazwyczaj się o kogoś walczy? - rzuciłam, poprawiając torbę na ramieniu. spuściłam głowę, i ruszyłam w dalszą drogę do domu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć