siedzialam na korytarzu ze słuchawkami w uszach specjalnie nie poszłam na matme. przechodizłeś obok mnie, siadłeś obok i specjalnie wyciągnąłeś mi jedna słuchawke. -eyyy kurw... a to ty. -no tak to ja. co ty nie na lekcjach. -no jak widać nie.. -co u ciebie ? -no mogło by być lepiej , a jednym słowem to do dupy. wystarczy ? -nooo nie, wolał bym aby było lepiej ale jak niee. pocałowałeś mnie. -mam nadzieje że teraz bedzie o wiele lepiej kochanie. -noo co do tego to niewiem. obiąłeś mnie i tak siedzieliśmy przez kolejne 25 minut. || ms.inlove
|