przyjaciółki mówią mi , żebym go olała i zapomniała o nim . tylko , że one nie tęsknią za jego oczami , nie uwielbiają jego uśmiechu , nie są smutne , gdy on je olewa . a tak jakoś się dziwnie składa ,
że ja tęsknie za jego oczami , uwielbiam jego uśmiech i nienawidzę , gdy on mnie olewa . taki dziwny zbieg okoliczności , nieprawdaż ?
|