Podeszła do niego akurat gdy ten odwracał się od stołu z kuflem piwa. Wpadł na nią i wylał zawartość naczynia na podłogę.
- Ty łamago! Nie widzisz co robisz?! Idiotko! Myśl czasami bo to nie boli! Widzie, że chyba chcesz zarobić w ryj?!
Mała, różowa kartka z wielkim czerwonym sercem wypadła z rąk dziewczynki i spadła na podłogę . W jej oczach pojawiły się ogromne łzy.
- Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Ojca Tato...
Uciekła do pokoju, usiadła w kącie i płakała. Znów to zrobił! Znów się upił i ją skrzywdził... Nie widział jak się starała?!
|