Słyszysz dźwięk wiadomości , spokojnie podchodzisz bierzesz telefon z myślą ; " pewnie znowu mama " . Okazuje się, że się mylisz. To wiadomość od niego. Dziwisz się, z jakim spokojem wzięłaś do ręki telefon. " Dzięki... '' - myślisz , o co mu znowu kurwa chodzi . Kolejny sms. " za to, że byłaś i pokazałaś mi jak mam doceniać coś, aby tego nie stracić, jak cieszyć się szczęściem . " - siedzisz i myślisz , ale nie odpisujesz, aby nie popsuć tej całej miłej atmosfery jakimś tekstem . Tak, on jest szczęśliwy dzięki temu, że pokazałaś to temu zasranemu łamaczowi serc . Zadowolona z siebie ?! / 9ikillyou7
|