na każdej przerwie chodzę do szafki , bo wiem że cię tam spotkam . Siedzisz na ławce z kumplami i gadacie o czym tylko popadnie . Kiedy cie widze na mojej twarzy pojawia sie nieopanowany uśmiech , dlatego ide ze schyloną głowa . Podchodze do szafki i rzucam ci krótkie ,, Cześc " .. zawsze chce to zrobić z pokerową twarza ale na widok twojego usmiechu moja twarz także sie rozpromienia
|