przyjaciolka mnie olala, mialysmy isc na zakupy gdyz musialam zakupic szalik , czapke , rekawiczki wszystkie takie nie zbyt fajnie ciuchy. NIestety nie moglas isc, a powiedzialas mi to tylko pare godzin wczensiej. Zaproponowales ze to ty pojdziesz ze mna na zakupy, troche cie wysmialam bo wiedzialam ze nie lubisz zakupow i ze nic mi nie doradzisz. Jednak poszlismy razem, stalismy przed lustrem przymierzajac rozne czapki , z uszami misia i czapkami dla starszych pan. Ludzie patrzyli sie na nas jak na nienormalnych , ale nam to nie przeszkadzalo. Najwazniejsze bylo to ze to z toba spedzalam ten dzien i sprawiles ze byly to najlepsze zakupy || pierdooooolisz
|