"Życie jest ulotne jak motyl,czy dym. Z każdym zaciągnięciem, frunięciem- chwila ucieka, spełnia się. Życie robi się coraz krótsze, a piątek zbliża się coraz bardziej. Dym mój frunie do Ciebie na motylich skrzydłach. Muska Twą twarz, usta, szyję. Dotyka policzka, dłoni, warg. Wciągasz go, wdychasz. Teraz ja przepełniam Ciebie, mym dymowym duchem. Paląc papierosa myślę do mych : [...] Palenie Frosta koi mój ból i zapełnia moje myśli Tobą"
|