i najbardziej dobiło mnie to, że nie potrafiłam Ci w żaden sposób pomóc, poprostu mnie zatkało. kompletna pustka w głowie. poczułam się wtedy tak beznadziejna, bo przecież Ty zawsze wiedziałaś co powiedzieć, i jak mnie pocieszyć... Uświadomiłam sobie tylko, że w roli przyjaciółki nie sprawdzam się najlepiej, i staram się jak mogę, żeby Ci się za wszystko odwdzięczyć ;* | for Tyś
|