Chwilami stawałam się utrapieniem rozumu. Ale rozum przydaje sie tylko zimą i tylko wtedy, gdy zastanawiasz się czy iść do domu i wpaść pod auto, czy odpuścić i zamarznąć na polanie pełnej miękkiego śniegu nie martwiąc się o ból w sercu, nie daje o sobie zapomnieć. Najzwyczajniej w świecie nie pamiętać, że się pamiętało.
|