Zostawiłeś mnie..Odszedłeś,bo mi nie ufałeś..Zniknąłeś nic mi nie tłumacząc..Czekałam,tęskniłam, płakałam.. Az w końcu pojawił sie ktoś,kto mógł sprawić,ze zapomne..Ale nie zapomniałąm.Łapiąc go za rękę łudziłam się,że to Twoja dłoń,wtulajac się w jego ramiona pragnęłam wtulać się w Twoje,a gdy całowałam jego wyobrażałam sobie,że caluje Ciebie..Pragnęłam byś zobaczy mnie z nim,pragnęłam byś zobaczył,że doskonale radze sobie bez Ciebie.Ale gdy zobaczyłeś mnie całującą się z nim..Znienawidziłam się..Nie czułam ulgi tylko złość,ze widziałeś mnie z innym.. Teraz to ja widuję Cię z inną.. Teraz to ja widzę was całujących się.. Czy Ty też czujesz złość? Czy moze ulgę? A moze nic nie czujesz? No pewnie..Bo przecież próbując być lojalną nie wykorzystałam tej drugiej szansy danej od Ciebie,prawda..? Tej lojalności żałuję do dziś..
|