Stałam przy ścianie na korytarzu szkolnym, ty siedziałeś na ławce. Już miałam podejść i powiedzieć ci że to co mi zrobiłeś było niewybaczalne że jesteś skończonym kretynem i że nigdy więcej masz nie pożerać mnie tak wzrokiem gdy przechodzę. Gdy już byłam w połowie drogi dostałam smsa 'nie rób tego - nie warto' to przyjaciółka patrzyła na to wszystko z boku. / nienormalka
|