Pisanie smsów , rozmowy telefoniczne...Wspólne spacery, zainteresowania...Przeszło w głebsze uczucie, zostalismy PARĄ jakich było mało...Szczęśliwi...Myśleliśmy TYLKO o sobie....I nikim więcej...Nie było nawet mysli,ze moglby ktos inny istniec...Oprócz nas samych...Zaczęły się kłótnie...Wstąpila zazdrość,Przeciez najgorsza dla związku...Spotykalam się z kolegami,flirtowalam...Cieszylam się ze mam CIEBIE ,lecz zarazem chcialam czegos nowego...Zacząles i ty spotykać sie z kolezankami....Robilismy to tebysmy o sobie nie wiedzieli....Wreście już tego nie wytrzymalam...Pocałowalam sie z innym...Nie wazne ze emocje poszły górą...Nie wazne ze zaluje...Nie wazne przeprosiny..Nie wazne NASZE uczucia....Zerwaliśmy...Za bardzo CIEBIE to zabolalo... ZDRADA Niby głupi pocałunek...Niby ludziom się wybacza......Daje druga szanse...Ja tego nie dostalam...Przepłakalam kilka nocy i dni...Wypiłam litry alkoheby zapomniec...Lecz MIŁOŚCI nie można zapomniec... Ciesze się kazda chwilą spędzona z TOBĄ...
|