Zawsze była silna i niezależna, mająca swój charakter,dumna z tego co robi,odważnie krocząca przez świat.Nie było dla niej rzeczy nie możliwych, zawsze chciała zrobić to co postanowiła,do końca.była konsekwentna. Stanowcza. nic nie potrafiło rozwalić jej emojcii,była silna.Nigdy nie próbowała się pokazać że coś ją gryzie,że jest jej źle. że cierpi. A jednak,pojawiłeś się kiedyś ty,przez długi czas Cię nie było, jak nigdy wszystko było okej, wystarczył tak krótki czas,by w ciągu kilku sekund, pokazać jak bardzo jest słaba,jak bardzo ją to wszystko przerosło. Nie miała już siły,na to by dalej udawać,że ma cię w dupie,że jesteś dla niej obojętny. Miała ochotę wykrzyczeć to wszystko, miała ochotę w tej chwili podejść do Ciebie ,szczelić ci w twarz. Chciała tak po prostu potraktować cię równo z sobą.
Dokładnie. :(
|