Ktoś woli komfort od prawdy, to normalne,
Zwyczajne, chociaż chyba też niewybaczalne.
Luz, bo separacja z tożsamością to coś powszechnego,
Ja nie umiem, bo wiem czego chce moje ego.
Rap gra, życie utopione w faktach,
Bez strachu, nawet kiedy bomby spadają na Bagdad.
Wolny ptak, wolne serce, spaceruję po ulicach.
Wyobraźnia jedyna granica.
/ Eldo.
|