usiadłam obok mamy, która siedziała na kanapie z albumem w ręce. ze łzami w oczach oglądała zdjęcia z mojego dzieciństwa. przeglądając te zdjęcia, szczególną uwagę przykuło zdjęcie małej wyszczerzonej z radości blondynki w dwóch kucykach z chłopakiem tak samo uśmiechniętym jak Ona. siedzili cali upaćkani w piasku. -co się z Nim stało? czemu już się nieprzyjaźnicie? kochaliście się jak siostra i brat.-zapytała mama, obejmując mnie. -no właśnie jak byliśmy mali kochaliśmy się jak rodzeństwo i nic niezagrażało naszej przyjaźni. gorzej jak po latach, jedno z Nich zaczęło kochać nie jak brata, a jak chłopaka.-odpowiedziałam ze łzami w oczach. ..
|