widząc płaczącą małą dziewczynkę zapytałam co się stało. Odpowiedziała mi, że jej najlepszy kolega powiedział że nie będą sie już przyjaźnić. Od razu powiedziałam jej, aby się nie przejmowała, znajdzie innego lepszego. Jednak w myślach pomyślałam sobie, że jak miało się kogoś z kim dzieliło się wszystkie potyczki, złe wydarzenia, przykre wspomnienia, głupie sytuacje, a także wszystkie miłe rzeczy to nie można ot tak zastąpić go innym człowiekiem.
|