Kochała go, tak jak kocha się czekoladę, dobrą książkę, ciepły śpiwór, masło orzechowe, piccolo i nutelle. Kochała go tak, jak kocha się kropki na końcu zdania i truskawkowe szejki. Kochała go, jak kawę, najmocniej. Tylko nie za bardzo wiedziała co z tą miłością zrobić.
|