nienawidze kiedy obiecujesz, że sie odezwiesz, że mnie kochasz i mówisz, żeby było jak kiedyś, bo robisz mi pierdoloną nadzieje, a potem mówisz `sory, ale to nie wyjdzie, nie pasujemy do siebie, a moje słowa to wielka jedna pomyłka`. Jeszcze najgorsze jest, że potrafisz to zrobić w przeciągu paru godzin... Kurwa patrz ! patrz co ze mną zrobiłeś... zabijasz mnie od środka..
|