Lubię siedzieć wieczorem w pokoju zaświecać świeczki i myśleć, dużo myśleć. Myślę o tym co było, co jest, co może będzie, Myślę tak i myślę, zastanawiam się co dobrze robię i co źle. Ale tak właściwie po co? Mam czasami takie dni że cały czas myślę że do niczego się nie nadaję teraz taki właśnie mam.
|