'Siedzę na parapecie. Patrzę przez okno. Widzę rutynę i szarość. Nagle słyszę dźwięk sms'a. Wszystko zaczyna wyglądać inaczej. Nie moge w to uwierzyć. To napewno Ty. To napewno pytanie czy zaraz wyjde. Tam na bank pisze,że przepraszasz i będzie dobrze. Zeskakuję z parapetu. Biegnę. Prawie skręciłam sobie kark wywalając sie przez porozrzucane trampki. Łapie szybko telefon i odbieram wiadomość. Czytam. Kurcze.. znowu wygrałam BMW.. /tomojawinaxd
|