Siedziałam spokojnie na schodach przed szkola, czekajac na przyjaciołke, wkurwiałam sie bo spozniała sie juz dobre 10 minut . Nagle zza zakretu zamiast jej, zobaczyłam Ciebie. Miałam ochotę wejsc do szkoly, by nie patrzec na twój uśmiety ryj, ale byłoby ze od Ciebie spierdalam . Stało sie to, co mysłalam, podszedleś, usmiechnałes sie tym swoim usmiechem, powiedziałes te swoje 'siema' i odszedłeś . Zawsze kurwa odchodzisz . / doyouthinkyouknowme
|