Jesień, późny wieczór, ciemno, wracam z treningu. Standardowo w uszach słuchawki i ta muzyka, dzięki której zapominałam o tym całym, pieprzonym, pełnym fałszu, zdrad i kłamstw świecie. Minęłam Cię. Serce zaczęło mi bić jak dzwon, a to dziwne, gdyż zawsze uważana byłam za osobę bez uczuć, nigdy nie znającą smaku miłości. odwróciłam się by chodź jeszcze przez chwilę módz na Ciebie popatrzeć i nagle nasze oczy się spotkały. Dostrzegłam, że wracasz się, że idziesz w moim kierunku. Pełna szczęścia i uśmiechu zatrzymałam się i nagle wybiegła ona. od tamtej pory nie przechodzę przez ten park, nie słucham piosenki, która wtedy akurat leciała na słuchawkach. Tak wiele się zmieniło oprócz jednego. Ja Cię nadal kocham. / miisiaaa .
|