mama siedziała na kanapie , trzymając w ręku album ze zdjęciami . - co tam oglądasz ? - usiadłam obok niej . - zdjęcia z twojego dzieciństwa . brakuje mi tej małej szczęśliwej dziewczynki . to boli , patrzeć jak dziecko cierpi . - powiedziała , całując mnie w czoło i odeszła . zrobiło mi się głupio . tylko płakałam , od tygodnia nic nie robiąc , a ona się tym przejmowała . głupia głupia głupia . wzięłam do ręki album , uśmiechając się do fotografi . i na końcu znalazłam zdjęcie . stare , wyblakłe , wygniecione . chłopczyk i dziewczynka , stali koło piaskownicy . byli śliczni , szczęśliwi , pokazywali swoje ząbki w uśmiechu . ona - cała na różowo że aż raziło w oczy . on - czapka z daszkiem i szeroka bluzka , mimo , że miał tylko pięć lat . - kurdemol . - tylko to zdołałam wyszeptać . zrobili nam to zdjęcie , 11 lat temu , nie wiedząc , że kiedyś przez ciebie upadnę na dno .
|