jadła lody i czekolade zawsze gdy przez niego płakała. czytała książki typu " Faceci są do kitu " zawsze gdy przez niego płakała. dzwoniła do przyjaciółki, aby ta znów powtarzała jaki on jest beznadziejny zawsze gdy przez niego płakała. wtulała się w poduszke i kuliła w kłębek zawsze gdy przez niego płakała. nic nie pomagało. czuła się tylko grubsza i uważała, że marnuje na to wszystko czas, bo mimo wszystko zawsze gdy przez niego płakała chciała tylko żeby ją przytulił i powiedział jak bardzo przeprasza.
|