Wróciła z pracy odpaliła gg, przejżała liste i sprawdziła jego opis. Zrobiło jej się gorąco. Był na kolacji. Poczułą kołatanie serca, miała ochotę wypić, ale nie była w stanie pojśc do sklepu. Została jej gorąca kompiel i myślenie. Po 2 godzinach doszła do wniosku, że on tylko ją sprawdza. Sprawdza na ile może ją zranić co ją zaboli. Przecież jak wybuchnie to będzie jasne że go wciąż kocha. Mimo opisu wysłała mu buziaka na zgode i zapytała gdzie dla niej. Nie odpisał. Starała się zachować rozwagę nie wpaść w szał. Niech nie myśli, że może ją zranić. Życie ją nauczyło by jego opisów nie komentować i nie wnikać w nie. Poczekałą dzień drugi. Musiał się w koncu odezwać. Zaczął wmawiać, że za dużo pije. Roześmiała się, ale w głoowie chuczało tylko. TAK PIJE PRZEZ CIEBIE!
|