c.d - Że tylko to mnie jeszcze łaczy z Toba. Wchodze do domu, sama moja mina mowi; 'Nie pytaj, to zycie jest takie zjebane, nie ja'. Pewnie kazdy juz mnie tyko taka pamięta. Ciekawe dlaczego nie pamietaja mnie radosnej, ciagle gadajacej, ze az krzyczeli,zebym zamilkla.. Wchodze do pokoju i znow łożko. W tym momencie wszystko dookoła znika, tylko łzy.. Nauczyłam sie je nawet liczyc. Nie mam ostatnio lepszych zajęc.. Z boku na bok, krecilam sie, szukałam dobrej pozycji do skruczy z bólu, które zawsze wracaja przez te wspomnienia. I tak liczac łzy zaczełam myślec, myślec i myślec.. Że teraz tak lezac i cierpiac pragne Cie nienawidzic, przypominam sobie jak sam twoj wzrok umial wszystko ze mnie wyczytac, a usmiech sprawial mi usmiech.. Lub gdy plakalam na jakims głupim filmie zawsze łapałes moje łzy .. ' Bo to skarb, bo nalezy do Ciebie' - mowiles. Ajć , nie zapomne.. I tego, ze nienawidziles jak lezalam tyłem. nagle czuje usmiech na twarzy.. Z nienawisci znow czuje tesknote. Kurwa! CDN
|