pamiętasz,gdy pierwszy raz mnie uderzyłeś ? przysięgłam sobie wtedy , że nigdy już tego nie zrobisz. i co ? był drugi i kolejny raz. byłam zbyt bezsilna, pod względem fizycznym jak i psychicznym. starałam się wmówić sobie , że nie będziesz już tego robił, że się pogubiłeś i nie masz pojęcia co robisz. do czasu gdy zacząłes mnie napierdalać do tego stopnia , że nie mogłam się podnieść. pamiętasz ? no pewnie , że nie - za bardzo zaćpany byłeś. ja za to pamiętam każdy moment. osunięcię się na podłogę, płacz i ogormny ból. wiesz, wtedy mimo tego , że nie potrafiłam wstać o własnych siłach - nabrałam siły psychicznej. tak dużej - że odparłam atak psychiczny. już nigdy więcej mnie nie poniżysz, nigdy. jestem wystarczająco silna, by wkońcu poiwedzieć Ci ' spierdalaj' , bez żadnych oporów.
|