Siedziałam na ganku rozmyślając o niebie. I doszłam do wniosku że wciąż kocham Ciebie. Przypomniałam sobie te wszystkie wspomnienia i chwile nie do zapomnienia . Ale to już była , a czasu nie zmienie . Więc chce bys był choć mym przyjacielem . Ale to są inne już rzeczy , lecz ja cie nadal kocham , nawet amor nie zaprzeczy. może kiedyś wrócisz jeszcze do tych wspomnień , ale jak narazie nie zapomnij o mnie . Jednak Ty inną już kochasz, innej ciało pieścisz . Ona najważniejsza tak jak ja kiedyś . Ale to już nie wroci i mam prośbe do Ciebie . Bądź choć obecny na moim pogrzebie .!
|