Kochasz mnie rozpieszczać, szeptać tyle pięknych słów, całować, przytulać, wychodzić na spacery, a za dwa dni powiedzieć, że niestety ale nie jest gotowy na związek ze mną, bo się nie pozbierałeś po poprzednim, no ale nie pomyślałeś wcześniej, że złamiesz mi serce...Gdybyś chociaż przez chwilę się zastanowił, nigdy nie miałabym czelności spytać cię czy bd razem, więc nasze rozmowy mogły pozostać takie same, żal ci stawiania jebanego serduszka i chorego średnika z gwiazdką, tak ciężko było Ci mówić do mnie "kotku", to po co to wszystko było, teksty typu zrobiłbym wszystko by teraz być koło ciebie, znaczysz dla mnie na prawdę wiele, tylko ty mnie rozumiesz. Po co !? Chyba tylko po to bym teraz siedziała zapłakana słuchając 100 raz tej samej piosenki.
|