Nie , nie zależy mi na nim. Tylko czasem patrzę na niego w taki sposób, jakby należał do mnie. Patrzę na niego i zaraz mam ochotę go pocałować przy wszystkich. On ? Nie. Wcale mi się nie podoba. Nieraz tylko chowam ręce do kieszeni, żeby mimowolnie nie wpleść mu palców we włosy. Wcale mi nie zależy. Tylko bez jego uśmiechu nie byłabym w stanie przeżyć dnia. My ? Razem ? Nigdy, ale mam taką cichą nadzieję , że kiedyś bez konsekwencji będę mogła złapać go za rękę, a on wyszepcze mi do ucha: Kocham cię.
|