głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

fackyea dodano: 16 października 2010

Zegar wybił południe, niepokój, Gdzież codzienny rytuał? Podchodzi, Szarpie me długie włosy Wali głową w ścianę, raz i drugi, Aż przygryzę z bólu wargi, puszcza, Upadam. Raczy mnie podnieść Z nosa do ust, po brodzie spływa Potok krwi, Tryska purpurą, gdy wymierza cios Potem drugi w brzuch i żebra. Zwijam się w pół, pluje krwią Mój błąd, Poprawka… I powtórka poprawki… Mrużę oczy i… ostatni rzut na ścianę Spływam po niej jak struga wody, Ostatnie kopnięcie w klatkę piersiową. Blond włosy zabarwione krwią. Gwałci, odchodzi wyciszony, I tym gestem kończy się kolejny dzień… / fackyea

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć