Przy tobie mam powody do uśmiechu na co dzień.
Myśląc, że nie jestem godzien, nie wierzyłem, że się uda,
nie chciałem wierzyć w cuda, była rutyna i nuda.
Pijąc poranną herbatę tak spoglądam będąc w szoku,
jak stoisz u mego boku, w tym koku, w moim szlafroku, taa.
|