Może w pewnym sensie jestem masochistką.. Uwielbiam czytać te stare
wiadomości od Ciebie, w których nazywałeś mnie "Kochaniem", "Twoją
Kochaną Myszką", "Skarbem", "Księżniczką".. Jak bardzo chciałeś dostać
buziaka ode mnie, a ja tak cholernie się tego obawiałam.. Uwielbiałam
Cię denerwować, byłeś wtedy tak bardzo uroczy, kochałam, ba!
nadal kocham ten wyraz twarzy.. Gdy po raz pierwszy znalazłam się w
Twoich objęciach, wiedziałam, że więcej do szczęścia mi nie potrzeba..
Lecz los miał dla mnie inny plan, w którym Ciebie już nie ma. Może jeszcze kiedyś
wrócisz.. i wiedz, że będę czekać...
|